Jak przygotować się do matury z języka angielskiego?
Czujecie już ten oddech egzaminatora na swoim karku? Zostały tylko 2 miesiące do matury, ale to nie koniec świata! Jeszcze masz czas, żeby powtórzyć, ale zrób to mądrze. No właśnie, mądrze, czyli jak? A no tak...***
1. Warto zapoznać się z wymaganiami CKE.
Pewnie każdy z Was pomyśli: "phi, przecież wiadomo o co chodzi...". Ale czy na pewno? Spotkałam się z wieloma osobami, które nie miały pojęcia jak liczyć słowa w wypracowaniu, nie wiedziały, że kluczowym elementem jest zawarcie wszystkich punktów (tzw. kropek) w wypracowaniu i nie przekroczenie dozwolonej ilości słów, a co najważniejsze, wiele osób nie było świadomych tego, że lepiej "strzelić" niż zostawić puste miejsce, bo na maturze nie ma punktów ujemnych! W związku z tym zapraszam do zapoznania się ze wskazówkami twórców egzaminu, które znajdziecie dokładnie opisane właśnie tutaj. :)
2. Słownictwo? Postaw na systematyczność i myślenie wizualne.
Nauka słownictwa może przyprawić o zawrót głowy. Warto więc posortować je na działy tematyczne i urozmaicić nieco naukę. Do tej pory powinniście znać już sporą część podstawowych słówek, jednak jeśli nadal macie jakieś braki lub jeśli chcecie po prostu zabłysnąć, należy pamiętać przede wszystkim o systematyczności. Niestety po pięciu dniach zostanie Wam w głowie jakieś 25% tego, czego nauczyliście się w pierwszym dniu, a reszta magicznie wayparuje. Stąd tak ważne jest, aby poświęcić te 15 minut dziennie na utrwalanie tego, co już było. No właśnie- 15 minut! I uwierzcie mi, lepiej przeznaczyć kwadrans dziennie niż godzinę dwa razy w tygodniu, gdyż dzięki temu to, czego się nauczymy zostanie w naszej głowie na dłużej. A jeśli jesteście znudzeni zwykłym wkuwaniem słówek, spróbujcie je... namalować!
Przykład znajdziecie na mojej stronie na fcb. Jeśli uważacie, że nie macie wystarczających umiejętności, chęci lub czasu, by bawić się w malowanie, skorzystajcie z gotowych grafik w Internecie. Na przykład:
3. Przygotuj plan działania i wyloguj się na chwilę.
Po pierwsze primo, nikt nie wie lepiej od Ciebie jakie masz braki. Zrób sobie listę rzeczy, które musisz powtórzyć, zaplanuj kiedy dokładnie to zrobisz, a gdy nadejdzie ta wiekopomna chwila wyloguj się na chwilę. Tak, wyłącz telefon, wyłącz Faceboooka, Instagram, Snapchat, Swarm, Pinterest, YouTube, Messenger, WhatsApp, Viber, Skype, i co tam jeszcze masz w zanadrzu i skup się na tym, co masz do zrobienia. Jeśli wiesz, że ciężko Ci się zmotywować, poproś kogoś z otoczenia, aby Cię przypilnował. Nastaw sobie budzik na powiedzmy 15-20 minut i skupiaj się tylko i wyłącznie na danym zadaniu. Skoro wytrzymujesz tyle czasu bez social media podczas snu, to i te 20 minut w ciągu dnia Cię nie zbawi, co nie? ;)
4. Nie zakatuj się.
Pamiętaj jednak o pewnej zasadzie. Uczyć się i powtarzać też trzeba mądrze. Jeśli poświęcisz kwadrans na słownictwo i pół godziny na gramatykę dziennie, wyjdziesz na tym lepiej niż marnując cały piątkowy wieczór, czy też weekend. Twój mózg Ci za to podziękuję. Tyle mówi się o work-life balance, a zapomina się, że school-life balance jest jeszcze ważniejszy, gdyż Wasze mózgi dopiero się rozwijają i kształtują, dlatego trzeba je mądrze karmić wiedzą.
5. Jedz zdrowo i smacznie.
Last but not least. Chodakowską nie jestem i nie będę Wam mówić co możecie jeść, a czego nie, ale pamiętajcie, że zdrowa i zbilansowana dieta jest niesamowicie ważna nie tylko po to, aby posiadać płaski brzuch, sześciopak czy talię osy, ale by przede wszystkim mieć jędrny mózg. Ale o tym możecie poczytać tutaj. Smacznego!
*** Warto też poświęcić te 5 minut na przeczytanie tego postu od początku do końca! ;)
Comments
Post a Comment